Agresywni mężczyźni zaatakowali 19-latka. Świadek nie pozostał bierny

Agresywna kobieta zaatakowała policjantów

W sobotę (5.04.) około 3:30 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Żorach otrzymał wezwanie o dwóch sprawcach, którzy w rejonie stacji paliw przy ulicy Stodolnej mieli skopać innego mężczyznę.

Policyjny patrol niezwłocznie zjawił się na miejscu. Na przyległym do stacji parkingu zaparkowane były samochody, a z jednego z nich dobiegały krzyki kobiety. Kiedy mundurowi zapytali ją, czy nie potrzebuje pomocy, kobieta odpowiedziała wulgaryzmami. Była agreswna, utrudniała też policjantom prowadzenie czynności.

Skopali 19-latka

- Mundurowi ustalili, że dwóch z czterech mężczyzn znajdujących się w citroenie zaatakowało chłopaka, który miał odebrać dwie dziewczyny po zakończonej imprezie. Mężczyznom się to nie spodobało, wielokrotnie uderzyli 19-latka. Na szczęście nic groźnego mu się nie stało - przekazuje oficer prasowy żorskiej komendy, asp. Marcin Leśniak.

21-latek i 17-latek odpowiedzą za pobicie poszkodowanego, za co grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. 19-latka odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej policjantów.

Nie pozostawaj obojętny!

- W tej sytuacji zwracamy także uwagę, jak ważni są naoczni świadkowie i osoby, które w świadomy i bezpieczny sposób reagują na sytuacje łamania prawa - podkreśla rzecznik asp. Marcin Leśniak.

Głównym celem kampanii społecznej "Nie reagujesz – akceptujesz" jest ograniczenie liczby przestępstw pospolitych szczególnie uciążliwych dla społeczeństwa oraz zwiększenie liczby zatrzymań ich sprawców w trakcie lub bezpośrednio po ich dokonaniu, poprzez pogłębienie świadomości obywatelskiej oraz wzmocnienie reakcji mieszkańców regionu na przypadki naruszenia prawa. Tak właśnie stało się w tym wypadku, dzięki niezwłocznej informacji świadka zdarzenia.

_{źr. KMP Żory, o. sqx}